Miały być cudowne rodzinne wakacje, skończyło się ogromną tragedią. 2 sierpnia przygodny wędkarz znalazł w rzece Widnie zwłoki kobiety. Wezwano policje i służby ratownicze .
Na brzegu rzeki natrafiono na otwarty samochód marki renault laguna z dokumentami trzech osób. W wyniku intensywnych poszukiwań w dniu następnym ratownicy nyskiego WOPR wyłowili z głębin rzeki zwłoki dwóch kolejnych osób. Był to mąż i syn zmarłej tragicznie kobiety. Przybyli oni na wakacje spod Warszawy do rodzinnych Broniszowic.
Widna to górska rzeczka mająca swe źródła w Czechach. Przepływa przez gminę Otmuchów po czym wpada do jeziora nyskiego. Koło wsi Wierzbno są na tej rzece progi, które spiętrzają wodę tworząc głębokie miejsca ściągające w gorące dni amatorów kąpieli.
Jednak wiry przy tych progach są tak silne, że słabo pływające osoby jeśli się dostaną w ich działanie mają problem z wydostaniem się z wody.
- Już nie jednak osoba w tym miejscu utonęła – mówi pani Zofia 50-letnia mieszkanka Wierzbna, która zna to miejsce. Rzeczne wiry wiry oraz próba udzielania pomocy, osobie która pierwsza zaczęła tonąć musiało być przyczyną tych tragicznych wydarzeń.